Poproszono mnie o napisanie kilku słów o moich przygodach i doświadczeniach wędkarskich. Jak tu jednak w kilku zdaniach opisać kilkadziesiąt lat wypraw nad wodę?
Zacznę więc od początku...
JAK ZOSTAŁEM WĘDKARZEM
Mam 55 lat, wędkarską przygodę rozpocząłem mając około 10 lat, do PZW wstąpiłem 40 lat temu w wieku 15 lat. Tak więc moja wędkarska przygoda trwa bez mała pół wieku. "Bakcyla" połknąłem nad Wisłą w Warszawie. Mieszkałem o krok od rzeki, na Mariensztacie i każdą wolną chwilę spędzałem nad wodą, na odcinku między Mostem Śląsko-Dąbrowskim a Mostem Poniatowskiego.
więcej »